Znacie rosyjską piosenkę Ałły Pugaczowej o milionie purpurowych róż? Jest to jej absolutnie największy hit brzmiący tak:
Piosenka opowiada o malarzu, który bez pamięci zakochał się w aktorce i sprzedał dla niej wszystko, co posiadał, aby móc ofiarować jej milion purpurowych róż. Niestety, rzeczona aktorka nieszczególnie się tym przejęła i odjechała pociągiem w siną dal, a biedny artysta pozostał ze swoim milionem kwiatów....
Ja pamiętam tę piosenkę z czasów wczesnego dzieciństwa, jednak dopiero niedawno dowiedziałam się, że ta historia wydarzyła się naprawdę, co więcej wydarzyła się w Gruzji!
Malarzem, o którym mowa był gruziński artysta- samouk Niko Pirosmanaszwili znany jako Pirosmani. Urodzony w 1862 roku w rodzinie chłopów w Kachetii, poszedł na służbę do bogatych mieszczan w Tbilisi i tam dopiero nauczył się czytać i pisać. Potem został konduktorem na kolei, a jednocześnie rozwijał w sobie pasję do malarstwa. Jego obrazy powstawały w bardzo prymitywnym a jednocześnie mocno kolorowym stylu, ich główną tematyką były gruzińskie uczty, krajobrazy, postacie i zwierzęta, czyli rzeczy, które obserwował dookoła siebie Był na tyle biedny, że obrazami płacił za posiłki w restauracji czy towary sklepowe, w końcu zmarł w nędzy i jak to zwykle bywa dopiero dużo później jego twórczość została doceniona. Dzisiaj Pirosmani jest sztandarowym artystą gruzińskim, kopie jego obrazów spotkać można dosłownie wszędzie, a wielka ich kolekcja wisi w Muzeum Sztuk Pięknych w Tbilisi.
"Uczta trzech szlachciców" |
"Baranek i stół wielkanocny" |
"Rybak w czerwonej koszuli" |
"Gruziński stół" |
"Matka i syn" |
Dokładnie nie wiadomo, kiedy wydarzyła się historia wielkiej miłości, i czy była ona prawdą, czy jedynie legendą. Według dostępnych informacji obiektem płomiennego uczucia Pirosmaniego stała się francuska aktorka, która na krótko odwiedziła jego miasto. Malarz popadł w taki zachwyt, iż sprzedał swój dom, a za uzyskane pieniądze zapełnił różami cały plac pod oknem hotelu, w którym zatrzymała się aktorka. Niestety, ta pozostała obojętna na jego uczucie, a i tak niebogaty Pirosmani w taki sposób doprowadził się niestety do bankructwa. I cóż, cała historia przeszłaby pewnie bez echa, gdyby nie wielki przebój Pugaczowej....