poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Skok na kasę

Postanowiłam dziś przyjrzeć się gruzińskim banknotom i monetom. No dobrze- tak naprawdę to zainspirował mnie mąż, bo faktycznie używam tej waluty już dobre trzy miesiące, a nigdy porządnie nie zwróciłam uwagi na jej wygląd. Najpierw więc nieco teorii- gruzińska waluta to lari (ლარი), jedno lari dzieli się na 100 tetri (თეთრი). W międzynarodowym kodzie walutowym lari oznaczane jest natomiast jako GEL i taki opis spotyka się tutaj często na kantorze czy w banku. Obecny realny kurs lari tutaj na miejscu to 1 GEL=1,62 USD (natomiast wg internetu 1 GEL to na dziś 1,92 PLN, ale nie mam okazji sprawdzić, bo pan w lokalnym kantorze zabiłby mnie śmiechem gdybym mu przyniosła polskie złotówki). Przy okazji rada dla potencjalnych turystów- pomimo na pozór kuszącej oferty NIGDY nie wymieniajcie pieniędzy u ulicznych sprzedawców waluty (część z nich widząc "niekumatego innostrańca" stosuje te same triki jak u nas kiedyś tzw. cinkciarze!)
Jeśli chodzi o banknoty, to w najczęstszym codziennym użyciu są takie o nominale 20, 10 i 5 lari (jedynie raz poszłam na bazar z banknotem 50 lari i wywołałam panikę w oczach pani sprzedającej pomidory, na szczęście jednak wyskrobałam jakieś drobne!). Co ciekawe, banknoty opisane są nie tylko po gruzińsku, ale również po angielsku!
Na banknocie 5 lari z jednej strony znajduje się portret Ivane Javakhishvili, gruzińskiego historyka, a z drugiej strony budynek Uniwersytetu w Tbilisi, którego był rektorem i jednym z fundatorów.
Banknot 10 lari to z jednej strony portret Akaki Tsereteli, poety i lidera gruzińskiego ruchu narodowo-wyzwoleńczego (taki nasz Mickiewicz...), a z drugiej strony odwzorowanie obrazu gruzińskiego malarza Davida Kakabadze "Imeretia- moja matka".
Banknot 20 lari to z jednej strony podobizna Ilii Chavchavadze, jednego z "ojców założycieli" nowoczesnej Gruzji, natomiast z drugiej posąg króla Vakhtanga I, założyciela Tbilisi, a w tle mapa oraz panorama stolicy.
Natomiast banknot 50 lari zawiera wizerunek Królowej Tamari, nazywanej Tamarą I Wielką, za której panowania Gruzja przeżyła swój "złoty wiek" oraz na rewersie symbol astrologicznego Strzelca pochodzący z gruzińskiego XII-wiecznego manuskryptu.
Gruzińskie monety mają na awersie albo gruziński symbol słońca z siedmioma zawiniętymi koliście promieniami (1, 2, 5, 10, 20, 50 tetri), albo oficjalny herb Gruzji- dwa lwy trzymające tarczę ze św. Jerzym (50 tetri, 1 i 2 lari). Na rewersie natomiast znajdują się symbole zwierząt i cyfry, a na większych nominałach same cyfry. Co ciekawe, istnieją dwa rodzaje monety o nominale 50 tetri.

I na koniec historyjka wymyślona po oglądaniu gruzińskich monet przez mojego męża: obrazki na nich są jak komiks- najpierw święty jeździł na lwie, później lew go zjadł i został sam a n końcu zadowolony oblizuje łapki....
P.S. W gruzińskich bankomatach prawie wszędzie jest do wyboru opcja wyjmowania GEL lub USD, czyli jak mówią niektórzy lari lub do-lari ;-) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz