poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Najbardziej mylące stereotypy o Gruzji



W tej edycji akcji "W 80 blogów dookoła świata" odnosimy się do stereotypów związanych z różnymi krajami i językami. Dzisiaj dowiecie się zatem, jakie popularne opinie o Gruzinach i Gruzji potwierdziły się w moich obserwacjach, a jakie należy włożyć między bajki. Zachęcam także do kliknięcia w linki pod artykułem i poczytania o stereotypach związanych z innymi krajami!





Przyznam, że szukając inspiracji do tego posta, przeprowadziłam małą ankietę z zapytaniem, z czym kojarzy się Gruzja. Najczęściej padały odpowiedzi: jedzenie, wino, śpiew, taniec, góry, Stalin, buta i wojowniczość- wszystko jak najbardziej się zgadza. Gruzini znani są z pysznego jedzenia i całej palety niezłych alkoholi, ich śpiew i taniec są niepowtarzalne, góry to nieodłączna część tego kraju, a Stalin był Gruzinem. Zgadza się również obraz dominującego, szowinistycznego mężczyzny z wielkim ego, które to cechy z reguły przypisywane Gruzinom. Wyodrębniłam jednak także kilka stereotypowych skojarzeń, które z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego, a mimo to powtarzane są przez bardzo wiele osób.


wtorek, 19 kwietnia 2016

Z widokiem na dwie stolice


Jeśli kiedykolwiek mieliście okazję wyjeżdżać z Tbilisi drogą na zachód (kierunek na Gori, Kutaisi, Zugdidi czy Batumi), z całą pewnością zauważyliście po prawej stronie na wysokim wzgórzu monastyr, który widoczny jest przy każdej pogodzie i o każdej porze roku. Jest to Monastyr Jvari (gruz. ჯვარი, czyt. Dżwari), miejsce dla Gruzinów bardzo ważne ze względów religijnych i kulturowych.
Tyle widać z głównej drogi

czwartek, 7 kwietnia 2016

Kolory wiosny

 
Gdyby ktoś zapytał mnie, jaka jest najlepsza pora do odwiedzenia Gruzji, to zdecydowanie powiem, że wiosna. Lato jest najczęściej straszliwie upalne, jesień jest niezła, ale dni szybko się skracają, zima jest koszmarna- za to wiosna oferuje wszystko, co najlepsze. Pierwsze przebłyski wiosny przychodzą już w lutym, kiedy pokazują się pierwsze kwiaty, a pojedyncze dni potrafią zaskoczyć temperaturą (zanotowany przeze mnie rekord to plus 28 stopni w Anaklii nad Morzem Czarnym 9 lutego!). Natomiast najpóźniej pod koniec marca wiosna wybucha z całą mocą i wtedy z dnia na dzień robi się ciepło i kolorowo- grube swetry momentalnie idą w kąt, a do łask wracają T-shirty, zupełnie bez nieśmiałych zapowiedzi czy fazy przejściowej.

Oczywiście różnie to wygląda w poszczególnych częściach Gruzji, bo na zachodzie gdzie panuje klimat subtropikalny, przyroda budzi się inaczej, niż na wschodzie mającym klimat podzwrotnikowy suchy. Przy planowaniu wycieczki do Gruzji nie można tez zapominać, że najpóźniej wiosna odczuwalna jest w górach- okolice Stepancmindy, Swanetia, Racha czy Chewsuretia mogą być zasypane śniegiem nawet do maja!