niedziela, 25 października 2015

Gdy mi ciebie zabraknie...


W dzisiejszej odsłonie "W 80 blogów dookoła świata" pokazujemy produkty z różnych krajów, które szczególnie przypadły nam do gustu. Zapraszam zatem do kolejnej wirtualnej wizyty w Gruzji, a także na blogi innych podróżników, do których linki znajdziecie na końcu artykułu!









Od mojego wyjazdu z Gruzji minął już jakiś czas i niestety rozmaite zapasy przywożone do Polski zdążyły stopnieć. Choć na co dzień bez problemu jestem w stanie zaopatrzyć się w przepyszne gruzińskie wina (ku mojemu zdziwieniu ma je w swojej ofercie każdy większy market), to innych gruzińskich produktów jest  u nas jak na lekarstwo. Oto trzy gruzińskie rzeczy, wobec których mam ochotę smętnie zanucić "gdy mi ciebie zabraknie..." , bo należały do moich ulubionych i teraz tęsknię za nimi straszliwie...

poniedziałek, 19 października 2015

Co robić w Borjomi?


Wiele jest w Gruzji miejsc, w których pojawiająca się nowoczesność próbuje zgrywać się z odległą historią, a jednocześnie spod tego wszystkiego wystają żywe pomniki schyłkowego socjalizmu. Takich właśnie wrażeń dostarcza Borjomi (pol. Bordżomi, gruz. ბორჯომი) w regionie Samcche-Dżawachetia, jedna z kultowych gruzińskich miejscowości chętnie odwiedzanych przez turystów.