poniedziałek, 24 września 2018

Serce Kachetii


Naszła mnie deszczowo-jesienna nostalgia i zabrałam się za porządkowanie moich archiwalnych zdjęć. A tam tyle wspomnień z pewnej późnojesiennej wyprawy... Ponieważ dawno już na blogu nie podróżowaliśmy wirtualnie po Gruzji, więc dziś będzie to, co lubię najbardziej- miejsca urokliwe, a niezbyt oblegane przez turystów, a w dodatku atmosferą idealnie wkomponowujące się w pogodę za oknem. Zabieram Was do jesiennej Kachetii!


Zaczniemy od Telavi (gruz. თელავი, nie mylić z Tel Aviv!), w literaturze nazywanego "sercem Kachetii". To 30-tysięczne miasto położone w Dolinie Alazani stanowi obecnie zaledwie stolicę regionu, ale w historii odgrywało już rolę znacznie ważniejszą. To tutaj w XI a potem XVII-XVIII wieku mieściła się stolica bogatego Królestwa Kachetii.

wtorek, 11 września 2018

Kto mówi po megrelsku?


Z okazji obchodzonego 26 września Europejskiego Dnia Języków już po raz kolejny my- autorzy zrzeszeni w grupie Blogi Językowe i Kulturowe- postanowiliśmy zorganizować akcję o nazwie Miesiąc Języków.

Tym razem będzie ona przebiegała pod hasłem "RÓŻNORODNOŚĆ JĘZYKOWA".

Między 2 a 25 września codziennie o godzinie 10:00 będziecie mogli odkrywać nowe wpisy poświęcone językom, dialektom i gwarom, które na co dzień rzadziej goszczą na naszych blogach. I tak na przykład wczoraj na blogu italia-nel-cuore mowa była o przyczynach zróżnicowania dialektów we Włoszech (TUTAJ), a jutro z bloga Hiszpański na luzie dowiemy się, jak się mówi w Walencji (TUTAJ). Serdecznie zapraszamy!


W dzisiejszym wpisie po raz kolejny wracamy do Samegrelo (Megrelii), czyli regionu, który był moim gruzińskim domem przez całe 27 miesięcy. Dlaczego akurat tam? Dlatego, że to właśnie w tym zakątku Gruzji funkcjonuje bardzo specyficzny język, czyli megrelski (lub mingrelski). W niektórych źródłach nazywany jest jednym z dialektów gruzińskiego (ja sama popełniłam kiedyś ten błąd), ale to nieprawda- megrelski ma status samodzielnego języka i razem z gruzińskim, lazyjskim i swańskim należy do rodziny języków kartwelskich. Tak na osi czasu wygląda ich geneza: